Najpierw MT.Gox ogłosił, że nie będzie wypłacał bitcoinów, po czym podobne problemy pojawiły się na BTC-e i Bistampie, dwóch największych giełdach. W tej chwili BTC-e procesuje normalnie wypłaty (sprawdzone osobiście!) ale Bitstamp zawiesił wypłaty na jakiś czas.
Wszystko z powodu głupoty autorów MT.GOX, którzy nieprawidłowo obsługiwali wypłaty. Możliwe było „podmienienie” transakcji na niemal identyczną ale taką że Gox myślał iż transakcja nie została zrealizowana a więc „wracał” bitcoiny do nadawcy, który w ten sposób jadł ciastko i miał ciastko.
Podobno narzędzie do modyfikacji transakcji atakuje teraz inne giełdy. Większość jest niepodatna ale profilaktycznie zamykają one wypłaty i sprawdzają portfele. Oczywiście wszystko to powoduje masowe wyprzedaże i ewakuację środków z rynków w obawie przed ich utratą.
Na początku każdej działalności pojawiają się pewne problemy – mniejsze i większe. Słabi upadają, a inni się wzmacniają. Z pewnością z biegiem czasu takich informacji będzie coraz mniej, rynek się wypełni i dojrzeje. Bitcoin i rynek wokół niego rozwija się a od chwilowych potknięć nic mu się nie stanie.