Podobnie do tego co prognozowałem, LTC odbił się nieco powyżej poziomu 25. Jeśli udałoby się przebić 40 to można liczyć na dalsze wzrosty.
Nie byłbym jednak tak optymistyczny bo w międzyczasie osłabły notowania bitcoina. Widać to wyraźnie na 15-minutowym wykresie notowań (poniżej). Nic dramatycznego się jeszcze nie stało, ale jesli nie obronią się poziomy w okolicach 1020 i 1001 powinniśmy spodziewać się głębszych korekt zarówno na rynku BTC, jak i LTC. W obu przypadkach stagnacja wzrostów oznaczać będzie zachętę do realizacji części zysków inwestorów, którzy załapali się na obecną falę wzrostową.